Legenda kobiecego tenisa Chris Evert wyznaje: „Śmierć siostry uratowała mi życie”

Legenda kobiecego tenisa Chris Evert wyznała, że śmierć jej siostry uratowała jej życie. Była tenisistka zmagała się z rakiem jajnika. Śmierć siostry skłoniła ją do wykonania badań profilaktycznych, co pomogło w wykryciu guza i uratowało jej życie.

Kim jest Chris Evert?

Chris Evert to jedna z najlepszych tenisistek w historii XX wieku. Amerykanka w latach 1974-1986 wygrała aż 18 turniejów Wielkiego Szlema, dochodząc do finału w 16 kolejnych. W 1975 roku została liderką rankingu WTA. Wygrała 157 turniejów w singlu i 32 w deblu (trzy Wielkiego Szlema). Do niej należy rekord procentu zwycięstw w oficjalnych meczach (90%, 1309 zwycięstw i 146 porażek). Karierę zakończyła w 1989 roku.

Obraz: Chris Evert, Instagram

Evert osiągała takie wyniki dzięki opanowaniu taktyki, niezawodnemu backhandowi i doskonałemu serwisowi, który czasem wykorzystywała do zaskoczenia przeciwniczek szybkim strzałem zza pleców. W tamtych czasach niewiele było zawodniczek, które potrafiły zatrzymać Chris.

Po zakończeniu kariery Amerykanka została przyjęta do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław. Zajęła się również promowaniem tenisa i pracowała w charakterze komentatorki czy ekspertki.

„Śmierć siostry mnie uratowała”

67-letnia legendarna tenisistka do niedawna zmagała się z bardzo poważną chorobą. W styczniu tego roku poinformowała, że zdiagnozowano u niej raka jajnika. To właśnie z powodu tego nowotworu w 2020 roku zmarła jej młodsza siostra, Jeanne Evert Dubin. W programie „Good Morning America” Evert wyznała, że „śmierć siostry uratowała jej życie”.

W grudniu była tenisistka poddała się profilaktycznym badaniom genetycznym. Lekarze znaleźli w jej jajowodzie guz. Jej siostra zbyt późno udała się do lekarza. Rak zdążył się rozprzestrzenić.

„Kiedy będę miała chemioterapię, ona będzie moją inspiracją. Będę o niej myśleć. I ona mnie przez to przeprowadzi” – napisała legendarna tenisistka.

W jej przypadku nowotwór został zdiagnozowany w pierwszym stadium rozwoju. Według lekarzy, większość tego typu schorzeń jest wykrywana dopiero w trzecim i czwartym stadium. Wczesna diagnoza okazała się kluczowa, ponieważ nowotwór został całkowicie usunięty. Według lekarzy istnieje 90% szans, że nie powróci. Evert przeszła sześć rund chemioterapii i zakończyła leczenie w marcu 2020 roku

„Miałam bardzo urokliwe życie. Teraz mam przed sobą kilka wyzwań. Ale pocieszam się wiedząc, że chemioterapia ma zapewnić, że rak nie wróci” – powiedziała Evert.

_________________________

Autor: Julia Kownacka

Autor zdjęcia głównego: senivpetro, Freepik

Materiał źródłowy: sportowefakty.wp.pl, sport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.